SZTUKA REFOTOGRAFII - MARCIN MOŚCICKI - TURYSTYKA HISTORYCZNA - HISTORIA, PRZYGODA, PASJA, HOBBY

   6 sierpnia minęła setna rocznica wysłania malowniczej widokówki z charakterystycznym sterowcem, zdobiącym nieboskłon nad centrum Inowrocławia. Dokładnie tego dnia 1914 roku o godzinie 12.00 przez ręce pruskiego urzędnika pocztowego przeszła kartka, adresowana do miejscowości Mooburg w Niemczech (współcześnie - od 1937 roku - jest ona dzielnicą Hamburga).

        Widokówka wyszła spod prasy pocztówkowego potentata, jakim był na początku XX-go wieku Isidor Themal z Poznania. Zdjęcie z balkonu zwieńczającego wieżę inowrocławskiego ratusza, wykonane zostało na przełomie pierwszej i drugiej dekady ubiegłego wieku. Wielokrotnie wykorzystywane w czarno-białych edycjach, tym razem poddano kolorowaniu, dzięki czemu nabrało zupełnie nowego wymiaru. Pojawił się Zeppelin, którego przelotu trudno szukać w lokalnych zapiskach...

      Nas jednak interesują zachowane w kadrze obiekty. Pośród nich na plan pierwszy wysuwają się: Gmach Sądu ze Szkołą Wydziałową (fot.1), pod linią horyzontu budynek niemieckiej loży masońskiej "Zum Licht im Osten" (aktualnie jest to budynek należący do Zespołu Szkoł Ponadgimnazjalnych nr 3), za którym widać kontury współczesnej Wojskowej Komendy Uzupełnień przy ulicy Dworcowej (fot.2). Kolejne budynki, na które warto zwrócić uwagę to m.in. Sąd Ziemiański z więzieniem (funkcjonujący w XIX wieku u zbiegu ulicy Narutowicza i Królowej Jadwigi - współcześnie w jednym z nich znajduje się Urząd Gminy). Tuż obok narożna kamienica u zbiegu ulicy Solankowej i Staszica. Za nimi nad linią horyzontu góruje charakterystyczna wieża kościoła ZNMP (fot.3). Obniżając wzrok trafiamy na wyniosłą Synagogę przy ulicy Solankowej (fot.4) oraz szereg frontów i zaplecz charakterystycznych dla tej promenady kamienic, pośród których warto zwrócić uwagę na neorenesansową kamienicę z 1894 (w której przez krótki czas przebywał Stanisław Przybyszewski) oraz pałac mieszczański stanowiący siedzibę dzisiejszego Muzeum im. Jana Kasprowicza (fot.5). Ponadto znaleźć można szczyt nieistniejącego wpółcześnie budynku żydowskiej loży masońskiej "The Independent Order of Odd Fellows", zlokalizowanego pierwotnie na placu obok dzisiejszej "Starej Apteki" (fot.6).

       Ilekroć przeglądam stare widokówki czy archiwalne zdjęcia - w tym z rodzinnych albumów - czuję dreszcz emocji. Wyłaniający się z kolejnych kadrów, nadaje każdorazowo odbywanej podróży do przeszłości aury tajemnicy, skupiając myśli wokół chęci odkrycia sekretów zapisanych w kadrze...